Kategorie
brief_robotowy

brief_robotowy #60

Czas czytania: 4 minuty

Cześć,

Wakacje w pełni i mam nadzieję, że wszyscy w czasie urlopów robią sobie cyfrowy detoks. Ale „ktoś musi pracować, żeby odpoczywać mógł ktoś” :). Brief ten dedykuję wszystkim osobom i robotom na straży procesów w firmach, które sprawiają, że inne osoby na urlopach mogą z czystym sumieniem skupić się na tym co najważniejsze w wypoczynku, a nie na fakapach i małych asap-ach 🙂

W dzisiejszym odcinku:

  • Jak zrealizować wizję w pełni zautomatyzowanej firmy
  • Automatyzuj dla ludzi, nie dla procesów
  • Czy będziesz mieć pracę za 5 lat? – opinia
  • Automatyzuj aby zwiększyć znaczenie ludzi

Zapraszam do lektury! 🙂


Jak zrealizować wizję w pełni zautomatyzowanej firmy

Ostatecznym celem firm powinno być dążenie do pełnej automatyzacji, czyli sytuacji w której cała praca, którą można zautomatyzować, zostanie zautomatyzowana, dzięki czemu pracownicy będą całkowicie wolni od zadań związanych z danym procesem.

Istnieje kilka kluczowych czynników, które będą kształtować rozwój automatyzacji:

  • zaangażowani pracownicy
  • cele biznesowe
  • integracja automatyzacji

W przedsiębiorstwie w pełni zautomatyzowanym roboty będą skupiać się na tym co dzieje się na zapleczu (back office), podczas gdy pracownicy będą dodawać wartość na froncie. Każda praca ma jakiś element pracy powtarzalnej lub opartej na zasadach. Widać to zarówno na dużą skalę, jak w przypadku zespołów księgowych przetwarzający tysiące faktur, jak i przy mniej intensywnych, ale wciąż powtarzalnych zadaniach, takich jak wysyłanie jednego konkretnego e-maila tygodniowo.

Dla tych firm, które dopiero zaczynają przygodę z automatyzacjami, koncepcja przedsiębiorstwa w pełni zautomatyzowanego może wydawać się odległym celem. Z pewnością nie da się tego osiągnąć z dnia na dzień, jednak realizując projekt za projektem, angażując coraz więcej pracowników, firmy mogą położyć dobry grunt pod cel jakim jest osiągnięcie pewnego dnia pełnej automatyzacji procesów.

Więcej o tej koncepcji: TUTAJ


Automatyzuj dla ludzi, nie dla procesów

Niezależnie od tego, czy wierzysz lub nie w nadejście czasów w których ​​każdy proces biznesowy, który można zautomatyzować, zostanie zautomatyzowany – jasne jest, że większość korporacji na całym świecie już zaczęła opracowywać strategie dotyczące takiej sytuacji.

Badanie przeprowadzone na początku 2020 r. przez McKinsey & Co. ujawniło, że blisko jedna trzecia wszystkich firm na całym świecie już w pełni zautomatyzowała co najmniej jedną funkcję — i to było przed pandemią. Od tego czasu przedsiębiorstwa w większości branż przestawiły swoje projekty automatyzacji na wyższy bieg, mając nadzieję, że w obliczu takiej niepewności biznesowej zapewnią sobie odporność na zmiany.

W przeszłości firmy w dużej mierze oceniały możliwości automatyzacji przy użyciu kryteriów opartych na korzyściach finansowych, które można uzyskać. Priorytetowo traktowano procesy, które występują najczęściej, niewiele się zmieniają i są realizowane przez możliwie duże zespoły ludzi, co często skutkuje automatyzacjami, które zostają słabo przyjęte w organizacji i dają ograniczony zwrot z inwestycji.

W przyszłości wszystko, co jest zautomatyzowane, będzie skoncentrowane wokół „podróży” klienta lub pracownika, wykorzystując biblioteki zautomatyzowanych modułów, które użytkownik będzie mógł samodzielnie konfigurować. Zamiast dyktować użytkownikowi, co powinien zrobić dalej, te automatyzacje dostosują się, aby zapewnić użytkownikowi odpowiednie wrażenia w zależności od tego, na jakim etapie podróży się znajduje.

Więcej o automatyzowaniu z wzięciem po uwagę UX: TUTAJ


Czy będziesz mieć pracę za 5 lat?

„Gwałtowna automatyzacja po pandemii – i jej wpływ na światową siłę roboczą – prawdopodobnie przykryje wszystkie poprzednie recesje łącznie” – napisał Dan Fishel – partner w OurCrowd – platformie pozwalającej inwestować w startupy.

Długofalowe konsekwencje Covid-19 dopiero zaczynają się ujawniać i powinniśmy przygotowć się na dużą zmianę, na naszą pracę najbardziej wpłynie technologia.

W ciągu zaledwie jednego roku pandemia przyspieszyła adaptację i cyfryzację technologii jak żadne inne wydarzenie w historii ludzkości. Według McKinsey wdrażanie cyfrowych produktów i usług przyspieszyło na całym świecie o aż siedem lat, a około 60% interakcji z klientami ma obecnie charakter cyfrowy – prawie dwukrotnie więcej niż w 2019 r.

Zwykle myślimy o automatyzacji jako o stopniowym, liniowym procesie. Jednak badania pokazują, że postępy w automatyzacji są znacznie szybsze w czasach kryzysów gospodarczych.

Po trzech ostatnich recesjach – 2008-2009, 2000-2001 i 1991 r. – nastąpiły gwałtowne wzrosty automatyzacji. Miliony pracowników, którzy zostali zwolnieni w czasie recesji, zostały zastąpione mieszanką technologii i wysoko wykwalifikowanych pracowników. Na przykład w miesiącach następujących po recesji 2008-2009 nastąpił gwałtowny wzrost zapotrzebowania na pracowników bardziej doświadczonych, lepiej wykształconych, a co najważniejsze – posiadających lepsze umiejętności obsługi komputera.

Czy spodziewamy się zobaczyć to samo zjawisko również w 2021 roku? Historia zdecydowanie tak sugeruje, ale recesja 2020-2021 jest inna. Po raz pierwszy ludzkość opracowała technologię, która może zastąpić ludzi nie tylko w rutynowej pracy fizycznej – jak w fabrykach i liniach produkcyjnych – ale także w zadaniach wymagających umiejętności poznawczych.

Więcej na ten temat: TUTAJ


Automatyzuj, aby zwiększyć znaczenie ludzi

Badanie przeprowadzone przez Statista pokazuje, że 97% firm twierdzi, że epidemia przyspieszyła procesy transformacji w ich organizacji. Tymczasem Gartner uważa, że 69% zarządów przyspieszyło swoje cyfrowe inicjatywy biznesowe po wyzwaniach związanych z COVID-19.

Ciekawym przypadkiem jest firma TransUnion, która wykorzystuje technologię RPA w swoich operacjach już od wielu lat. Firma patrzy na robotyzację nie tylko pod kątem efektywności procesów, ale również w kontekście szczęścia pracowników!

„Ostatecznie mamy kilka celów w dążeniu do inteligentnej automatyzacji w całym przedsiębiorstwie. Oczywiście chcemy poprawić wydajność naszych procesów, obniżyć koszty i lepiej skalować nasz wzrost, jednocześnie poprawiając jakość obsługi klienta” – powiedział wiceprezes ds. operacyjnych Tim McCarthy w rozmowie z VentureBeat.

„Jednak możliwość obniżenia kosztów i lepszego zarządzania rosnącymi oczekiwaniami klientów dzięki automatyzacji można również uznać za korzystny wynik w dążeniu do większego celu – szczęścia pracowników. Uważamy, że nasi pracownicy są najbardziej szczęśliwi, gdy mogą wykorzystać swoją kreatywność i innowacyjność. Wymaga to, aby pracownicy mieli odpowiednią ilość czasu w ciągu dnia na twórcze myślenie”.

Więcej o tym jak robotyzacja może wpływać na szczęście pracowników – TUTAJ


To prawie wszystko na dziś!


Jeśli masz jeszcze sekundę, to zerknij na żółte pudełko poniżej. Może uznasz, że warto dołączyć do mojej listy mailingowej. Każdy brief dostaniesz od razu na maila, a w niedalekiej przyszłości planuję również treści, które będą dostępne tylko dla subskrybentów :).

Subskrybuj brief!

Brief dostarcza wiedzy, która Ci się przyda, żeby zrozumieć jak działa i zmienia się świat robotyzacji procesów biznesowych.